Skuszeni kolorem postanowiliśmy dziś kupić truskawki. Pierwsze co przyszło nam do głowy to balsamiczne carpaccio, które to kilka minut później przegrało z prostym i szybkim deserem. Obłędna chęć zasłodzenia widocznie była silniejsza.
Porcja dla 2 osób
4 truskawki
4 łyżki wybornych lodów waniliowych
dwie garści granoli, najlepiej własnej
łyżka czarnego sezamu
łyżka słonecznika
szczypta cynamonu
sos waniliowy (do kupienia w dobrych delikatesach)
Na początku trzeba bardzo drobno zmiksować musli ze słonecznikiem, tak, by powstała puszysta mieszanka. Nastepnie, także w mikserze, wymieszać szybko i pulsacyjnie lody z sezamem i cynamonem oraz łyżką sosu waniliowego. Na dno pucharków nasypać chrupką mieszankę (jednak nie całą), nałożyć po dwie łyżki lekko roztopionych lodów, na wierzu ułożyć truskawki, polać niewielką ilością waniliowego sosu a na sam koniec posypać jeszcze odrobiną granoli. Mała wielka słodycz. Smacznego!
